Nowatorskie metody pracy i spektakularne osiągnięcia bioterapeuty i radiestety z Ostrowca Świętokrzyskiego zostały opisane w Poczcie healerów polskich w NŚ nr 10/2010.
Mistrz Piotr ciągle doskonali swój warsztat uzdrowicielski, wykorzystując na płaszczyźnie energetycznej dorobek biologii molekularnej, medycyny, genetyki, biofizyki i fizyki kwantowej. Pracuje z RN A i DNA, genami, komórkami macierzystymi. Praktykuje też chirurgię fantomową, przeprowadzając operacje energetyczne własną metodą.
Rozbija kamienie i likwiduje guzy stosując autorską technikę chirurgii falowej. Korzysta z zasad świętej geometrii i fraktali. Jego zabiegi oddziałują na organizm na poziomie komórkowym, usuwają zaburzenia natury genetycznej. Mistrz uzdrawia nie tylko ciało, lecz również duszę i umysł. Dokonuje też ekspertyz radiestezyjnych i zabezpiecza mieszkania odpromiennikami, aby przywrócić równowagę energetyczną w organizmie. Oto kilka przypadków uzdrowień z ostatniego roku.
Bez śladu po zawale
Pani Krystyna przed rokiem zdecydowała się po raz pierwszy na seans u Piotra Leszczyńskiego. Wcześniej przeszła zawał serca, podczas którego wszczepiono jej dwa stenty. Badania wykazały 68 proc. niedokrwienności pozawałowej, lekarz poinformował ją, że takie zmiany nie mogą się cofnąć. Po jedenastu wizytach – w miesięcznych odstępach – wyniki okazały się rewelacyjne; nie ma niedokrwienności, a jedyne ślady po zawale to stenty tak wklejone w naczynia krwionośne, jakby tam były od zawsze. Kardiolog zapewnia, że zawał już nigdy się nie powtórzy.
Niezwykłe uzdrowienia
Pan Mirosław S. miał zniszczone stawy. Gdy tylko otworzył oczy, odczuwał ból całego ciała: obrzęki rąk, stóp palców, sztywność. Zadawałem sobie pytanie: czy jest jakaś maleńka cząstka w moim ciele, która jest sprawna? …Specjaliści twierdzili, że może być tylko gorzej.
Dopiero z panem Piotrem zawitała nadzieja. Codzienne sesje przekazu energii na odległość sprawiają, że obrzęki są coraz mniejsze, sztywność i ból ciała łagodnieje, wraca chęć do życia. Znów pojawia się wiara i nadzieja na lepsze jutro. Dziękuję Bogu, że postawił na mojej drodze Takiego Człowieka jak Pan.
Niedługo po ukazaniu się tekstu o panu Piotrze w Poczcie Healerów NS pan Tadeusz, znalazł się w szpitalu na Szaserów w Warszawie z potwornym bólem spowodowanym kamicą nerkową. Lekarze zaordynowali mu silne leki. Na szczęście nasz czytelnik przypomniał sobie o uzdrowicielu z Ostrowca. Piotr Leszczyński odebrał telefon w drodze z Radomia do Ostrowca -i przesłał uzdrawiającą energię. Chory poczuł się tak, jakby mrówki go oblazły. Po kolejnych zabiegach było coraz lepiej. Kontrolne USG. wykazało, że nie ma ani kamieni w nerkach, ani złogów w moczowodach.
Córka pana Tadeusza podczas gry w siatkówkę doznała złamania kości ogonowej.
Jej podwinięcie kości mogło uniemożliwić młodej kobiecie macierzyństwo. Wskutek seansów kość zrosła się prawidłowo, w pozycji wyprostowanej, a zainteresowana zostanie mamą.
Radość rodzicielstwa
Młodzi małżonkowie przez trzy lata bezskutecznie starali się o dziecko. Od roku obydwoje byli pacjentami kliniki niepłodności. Leczenie przebiegało opornie. Mąż miał słabe parametry nasienia, a u żony z powodu policystycznych jajników owulacja następowała nieregularnie. Po stymulacji hormonalnej procesu owulacji przeprowadzono dwa nieudane zabiegi inseminacji. Przed trzecią, ostatnią próbą, na którą zdecydowali się małżonkowie, wysiłki ich i lekarzy wspierał na odległość Piotr Leszczyński. Podczas zabiegów kobieta czuła lekki ból w jajnikach, a obydwoje informowali o mrowieniu w rejonie brzucha oraz doznaniu gorąca w nogach i stopach. Po 12 dniach od owulacji i przeprowadzonej inseminacji test ciążowy dał wynik pozytywny, a test krwi wykazał znaczny przyrost hormonu ciążowego. Szczęśliwe małżeństwo postanowiło kontynuować seanse przez pierwszy trymestr ciąży.
Rak skapitulował
U pana Jana gastroskopią zdiagnozowano nowotwór żołądka. Tomografia komputerowa potwierdziła, że zachorował na gruczolakoraka G3, na szczęście nie złośliwego. Lekarze ze Szpitala w Bielsku Białej bardzo troskliwie zajęli się pacjentem. W styczniu 2011 roku został poddany chemio i radioterapii. Ból uniemożliwiał mu wówczas normalny sen (sypiał tylko w pozycji siedzącej na fotelu). Stracił apetyt, schudł 22 kg.Wtedy przypomniał sobie artykuł o Piotrze Leszczyńskim. Podczas pobytu w szpitalu postanowił skorzystać z zabiegów na odległość. Przyznaje, że do opisanej w publikacji terapii miał stosunek sceptyczny. Jednak już podczas pierwszego seansu odczuł ciepło w dłoniach, które przesuwało się w górę ciała. Następnego dnia zaś rozgrzały się zimne od dawien dawna stopy. Podczas kolejnych seansów odczucia były coraz silniejsze: ucisk na nasadę nosa, ciepło w żuchwie, ściskanie w dolnej części żeber. Mógł już odpoczywać w łóżku w pozycji półsiedzącej.
W efekcie kontaktu telefonicznego z Piotrem Leszczyńskim po 45 minutach odczuł silny ból w górnej części żołądka, po czym pojawił się potężny ślinotok i wymioty, choć chory wówczas nic nie jadł i niczego nie pił. W wymiocinach był twór wielkości piłki pingpongowej. Po trzech dniach zdalnego oddziaływania powrócił apetyt, pacjent wypił grysik na wodzie, potem zjadł bułkę, a także gotowane warzywa. Dziś odżywia się normalnie, ale pozostała mu niechęć do mięsa i wędlin. Pan Jan jest aktualnie po ostatniej chemioterapii. Komórek rakowych nie stwierdzono…
Ostatnio Piotr Leszczyński skutecznie pomaga również dzieciom z autyzmem. Podjął też pracę z klientem opętanym przez pasożyty duchowe.
Nieoceniona pani Beata
Żona pana Piotra – Beata zajmuje się planowaniem zabiegów, przyjmuje zapisy na seanse oraz kursy organizowane przez męża w Rawie Mazowieckiej i Malborku. Po jego szkoleniach rozwinęła intuicję i jasnowidzenie. Potrafi doradzić klientowi, co powinien zmienić w swoim życiu. Przygotowuje też zainteresowanych do zabiegów. Tłumaczy, że healer może zająć się chorym tylko wtedy, gdy ma na to pozwolenie Najwyższego. Gdy brak takiej zgody zaleca zainteresowanemu gorącą modlitwę w tej intencji.
Wiedza dla każdego
Piotr Leszczyński prowadzi dwudniowe warsztaty: Jak pokonać chorobę i zmienić swój los przeznaczone dla tych, którzy chcą wyzdrowieć, poprawić relacje z bliskimi, odmienić swoje życie. Mistrz organizuje też profesjonalne Kursy medycyny energetycznej, chirurgu falowej i fantom owej w Rawie Mazowieckiej. Przyjmuje w Ostrowcu Świętokrzyskim i Rawie Mazowieckiej, prowadzi też seanse bioenergoterapii na odległość.
Maria Rojek
Informacje o kursach i zapisy na zabiegi u Piotra Leszczyńskiego
przyjmuje pani Beata Leszczyńska pod numerem
tel. kom. 662 606 400